- Rok szkolny 2020/2021
- Rok szkolny 2018/2019
- Sympozjum naukowe
- Tu wszędzie jest moja ojczyzna - 2017/2018
- ZMIANA PATRONA SZKOŁY
- Koncert Noworoczny
- Jasełka szkolne 16-17
- Koncert z okazji Święta 11 Listopada - 16-17
- Szkolny Przegląd Talentów - 2016/2017
- Światowy Dzień Czystych Rąk 2016/2017
- Jest wiele do zdobycia- wybierz aktywny styl życia!
- DZIEŃ JĘZYKA OJCZYSTEGO
- „Chcę złożyć Ci życzenia”- warsztaty w IV b
- Dni Zdrowego Odżywiania 2015/2016
- Spotkania z muzyką 2015/2016
- Występ taneczny 2015/2016
- Szkolny Przegląd Talentów 2015/2016
- Gazetka szkolna
- Ogólnopolski Konkurs Szkół w Rummikub
- Dzieci ratują Gwiazdkę!
- O tym pisaliśmy ...
Spotkania z muzyką 2015/2016
W krainie Małego Księcia
Kolejny niezwykły koncert słowno- muzyczny, na który zaprosili nas artyści scen warszawskich w ramach cyklu „Spotkania z muzyką”.
Do krainy słów i muzyki wiodły nas dzisiaj fortepian i klarnet, a słowem koncert opatrzyły utwory recytowane przez p. Cezarego Nowaka, aktora scen warszawskich. Motywem przewodnim była muzyka Debussy’ ego, przepiękna, różnorodna i wzruszająca. Za sprawą dźwięków, wraz z Małym Księciem znaleźliśmy się na odległej pustyni i słuchaliśmy prośby chłopca- „narysuj mi baranka…”, by już po chwili przyjrzeć się przyjaźni kota i wróbla z bajki La’ Fontaine’a i uzmysłowić sobie, że przyjaźń nie zawsze bywa szczera, a wśród ludzi można spotkać wiele łakomych kotów.
Kolejną opowieścią była mitologiczna historia niespełnionej miłości Pana do Syrinks i powstanie niezwykłego instrumentu muzycznego, znanego jako fletnia Pana.
Syrinks była piękną nimfą, córką króla Ladona, ubóstwianą przez satyrów i inne leśne duchy. Kiedy pewnego dnia wracała z polowania, przypadkiem natknęła się na Pana i przerażona uciekła. Jedyną pomoc mogła uzyskać od rzecznych nimf, więc kiedy Pan zaczął ją doganiać, została zamieniona w rzeczną trzcinę. W tym momencie powiał wiatr i ze źdźbeł trzciny dobył się przepiękny dźwięk. Pan zerwał ją i zrobił z niej instrument, który nazwał syringą. Do dziś możemy zachwycać się jej przejmującym brzmieniem.
Dzisiejsza przygoda muzyczna wiele nas nauczyła. To była inspirująca podróż do krainy muzyki i słów.
Anna Adamik
Podróż za jedną nutę
Dziś zagrały dla nas instrumenty, które zachwycać mogą zarówno koneserów muzyki klasycznej, jak i rozrywkowej- wiolonczela, gitara i akordeon.
Na początku odwiedziliśmy dawną Italię, a później znaleźliśmy się …w lesie. Stała tam mała chatka, a w niej mieszkała pewna rodzina. Wszyscy bardzo się kochali i lubili spędzać ze sobą czas. Czy znacie baśń braci Grimm „Koza i 7 koźlątek:?- bo to właśnie ich historia stanowiła libretto dzisiejszego Koncertu Filharmonii. Radość brykających zwierzątek, zaklęta w dźwięki gitary i akordeonu, nie trwała zbyt długo, bo wilk czaił się tuż obok i zagrażał dzieciom. Gdy mama-koza wyszła z domu, dostał się on do chatki i koźlątka spotkał zły los. Tylko jedno maleństwo ukryło się w zegarze – jego lęk, uderzenia wahadła i kroki skradającego się drapieżcy rozbrzmiały złowrogo za sprawą instrumentów. Czekaliśmy w napięciu , co będzie dalej. Na szczęście, jak to w bajkach bywa, wszystko skończyło się dobrze, mama-koza uratowała swoje dzieci, a wilk już nigdy się w chatce nie pojawił. Radosne dźwięki zilustrowały emocje uwolnionych zwierzątek i obwieściły dobre zakończenie.
Kunszt muzyków został nagrodzony gromkimi brawami, bo to bez wątpienia była magiczna podróż do świata baśni, do której przeniosły nas tony gitary, akordeonu i wiolonczeli.
W Krainie Teatru
Dziś koncert filharmonii przeniósł nas do krainy teatru. Zobaczyliśmy pewną historię opowiadaną muzyką i śpiewem.
We Florencji, wiele lat temu narodził się gatunek zwany teatrem, a z niego na przestrzeni stuleci wyłoniła się opera i nieco lżejsza w swej formule, operetka. Pewna służąca postanowiła za wszelką cenę uniknąć pojawiania się w domu jej pana innej kobiety. Pan chciał się ożenić, zatem służka uknuła pewną intrygę, której zwieńczeniem była oczywiście wielka miłość i zaręczyny. Okazało się, że nie ferrari i sprzątanie mogą przekonać mężczyznę do zmiany zdania, lecz wdzięk panny i jej sprytny plan - a temu, co się działo, przysłuchiwaliśmy się z uwagą i zainteresowaniem.
Piękne przedstawienie widzowie nagrodzili gromkimi brawami. Anna Adamik
Przepis na muzykę
Przepisów na muzykę jest wiele, ale nie może w nich zabraknąć takich składników jak- brzmienie, rytm i harmonia.
Dziś do krainy muzyki zaprosiły nas następujące instrumenty- skrzypce, klarnet, perkusja i pianino.
Pierwszym utworem była porywająca, brazylijska samba, która zachwycała rytmem i pięknym brzmieniem instrumentów. Najbardziej wyrazisty rytm muzyce nadaje perkusja i jej mogliśmy wysłuchać w kolejnym dziele, w który muzycy odtworzyli dźwięki pędzącej kolei. Zawiozła nas ona do lasu, a tam przywitała nas kukułka, wygrywana przez klarnecistę. Nagle zrobiło się jakoś wiosennie, ciepło i przyjemnie. Na skraju lasu znajdowało się pewne niezwykłe gospodarstwo, w nim muzyczny koncert kur. Dźwięki były tak wyraziste i łudząco przypominały rzeczywistość, że uczniowie słuchali jak urzeczeni. Taniec koguta nad pokonanym lisem był pełen ekspresji i dźwięków triumfu, za sprawą brzmienia wielu instrumentów perkusyjnych. I wtem... z Hobbitem znaleźliśmy się Shire, gdzie życie płynęło własnym rytmem i w pełnej muzycznej harmonii z naturą.
Koncert zakończyła piosenka, dzięki której poznaliśmy przepis na melodię- aby była niezapomniana i cieszyła słuchaczy potrzeba jej rytmu, melodii i harmonii. Kolejny, wspaniały koncert!
Anna Adamik
„Spotkanie z piosenką”
Tym razem, za sprawą zaproszonych gości, przenieśliśmy się do krainy piosenek, zarówno tych z lat dziecięcych, jak i światowych szlagierów. Wraz z piosenkarzami, panią Anastazją i panem Kamilem uczniowie przypomnieli sobie, że w życiu wszystko jest możliwe, gdy zna się dwa słowa - Hakuna Matata, a umiejąc upiec śliwkowe ciasto, które jest najłatwiejsze w świecie, można bez końca zachwycać się Zuzią, lalką niedużą. Nie zabrakło też przeboju Paula Anki „Diana” i rock & rolla Elvisa Presleya. Uczniowie śpiewali wraz z wykonawcami, wszyscy bawili się doskonale. Gdy rozbrzmiała piosenka z uwielbianej przez dzieci bajki „Król lew”- „Miłość rośnie wokół nas”, zrobiło się magicznie, wzruszająco i pięknie, refren odśpiewaliśmy razem, a o prawdziwej przyjaźni przypomniał nam utwór "Ty druha we mnie masz”. „ Konik na biegunach" pocwałował z dziećmi ku marzeniom do spełnienia w Nowym Roku, a ostatni przebój przekonał wszystkich ostatecznie, że wszystko potrafią, bo pełnym głosem każdy kto chciał, śpiewał „ Mam tę moc”.
Energetycznie, pięknie, śpiewająco -
oto najlepsza recenzja styczniowego „Spotkania z muzyką”.
Anna Adamik
Świąteczne spotkanie z muzyką i tańcem przeniosło nas do słonecznej Hiszpanii, kraju wielu kultur i cywilizacji. Dworskie tańce opatrzone piękną muzyką barokową zachwyciły słuchaczy. Spotkanie infantki Małgorzaty z malarzem ilustrowane tańcem, pokazało wdzięk damy i kunszt artysty.
Wraz z chrześcijaństwem rozwijała się muzyka, która przetrwała do czasów współczesnych, a po tym, jak na Półwysep Iberyjski przybyli Arabowie, również i ich kultura znalazła odzwierciedlenie w sztuce Hiszpanii. Wzbogaciło to repertuar twórców, a rytm zawierał wiele elementów kultury Wschodu.
Kolejnym pierwiastkiem etnicznym, który na stałe wpisał się do muzycznego kanonu, była oczywiście muzyka flamenco- jako ilustracja posłużył zjawiskowy balet „Trójgraniasty kapelusz”. Taniec flamenco posiada swe korzenie w dawnych religijnych tańcach orientalnych. W dzisiejszej jego postaci dopatrzeć się można wielu elementów tańca hinduskiego, takich jak ruchy ramion, dłoni i palców, a także używanie nóg jako instrumentu perkusyjnego.
Zwieńczeniem koncertu była Habanera Bizeta, utwór z opery „Carmen”. Wysłuchaliśmy opowieści o pewnej pięknej dziewczynie, niestałej w uczuciach i utworu rozpoczynającego się od słów „ L'amour est un oiseau rebelle (Miłość jest niesfornym ptakiem)”, ilustrowanej dźwiękami gitary i skrzypiec. Cyganka i torreador zachwycili nas ognistym tańcem.
To Spotkanie z filharmonią okazało się magiczną podróżą do świata dźwięków, historii i kultury muzycznej Hiszpanii.
Anna Adamik
27 11.2015 - kolejne niezapomniane muzyczne spotkanie!
Dziś zachwycały nas instrumenty dęte. Głębokie brzmienie, muzyka zagrzewająca do walki, nawołująca do snu. Utwory, których mogliśmy posłuchać, przeniosły nas do dawnego Krakowa, hiszpańskiej opery, a także do wojskowego obozu. Na kilka chwil znaleźliśmy się w świecie różowej pantery i swingującym wnętrzu klubu - cóż za niesamowita podróż! Pani Dyrektor, jako królowa, Tymek- niezastąpiony rycerz, widownia- zachwycona hejnałem i historią krakowskiego hejnalisty. Magia zapisana w dźwiękach. Poznaliśmy pięknie brzmiące instrumenty- puzon, trąbki, tubę i róg. Czy wiedzieliście, że jest w nich mnóstwo maleńkich rurek, którymi wydostaje się powietrze wdmuchiwane do instrumentu?
Muzyka romantyczna
Niezwykła, pełna uczuć, bogata w emocje kompozytorów muzyka towarzyszyła nam podczas kolejnego koncertu filharmonicznego, jaki odbył się w szkole.
„ Baśń nad baśniami” zaczęła się pięknym brzmieniem fortepianu, który przeplatał się ze wzruszającym dźwiękiem skrzypiec, historią smutnej królewny i anielskim sopranem artystki, która uświetniła swym występem Spotkanie z muzyką. Podczas koncertu poznaliśmy historię pewnej smutnej królewny, którą chciał pocieszyć zatroskany ojciec. Niestety, zła kobieta rzuciła klątwę na dziewczynę , ale też wyznaczyła jej pewien cel do osiągnięcia… Co było dalej, mogliśmy dowiedzieć się podczas koncertu.
I tak toczyła się historia ilustrowana piękną muzyką i śpiewem artystów.
Anna Adamik
Tegoroczny cykl Spotkań z muzyką rozpoczęliśmy energetycznym koncertem grupy Klazmafour.
Uczniowie mieli przyjemność wysłuchać przepięknych utworów ilustrujących obyczaje gminy żydowskiej. Muzycy sięgają w swej twórczości po dźwięki wywodzące się ze sztuki klezmerskiej, ale łączą je z akcentami bałkańskimi.
Świetne wykonanie, ciekawe połączenie tradycji z nowoczesnością - oto przepis na udany koncert.
Uczniowie słuchali zachwyceni i doskonale się bawili. To była dla nas muzyczna uczta!